Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zakupy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zakupy. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 października 2016

#3 Zakupy za grosze.

 Cześć!
Siedzę sobie w Facebook'owych grupach rękodzielniczych i tam trafiłam na fajne ogłoszenie. Otóż pewna pani pozbywała się swoich rzeczy bardzo tanio. Efekt? Zakupy. :D Niestety to na czym najbardziej mi zależało - skręcane sznurki zostały sprzedane.. Dorwałam kilka pojedynczych sztuk, ale za to nabyłam dużo innych sznurków, rzemieni, a kauczuku ogrom! Dodatkowo jakieś koraliki, bazy do kaboszonów i inne przydasię. Więc powoli robienie bransoletek czy też ogólnie ujmując biżuterii wcielam w życie. Co prawda musiałabym jeszcze zakupić końcówki do bransoletek bo aktualnie jestem na wyczerpaniu. Jednakże myślę czy nie odsprzedać kilka rzeczy, bo nie sądzę, że wszystko mi się przyda. Nie chce też brać się za wszystko naraz, bo priorytetem jest u mnie filcowanie, modelina i szycie. Ewentualnie jakieś pojedyncze techniki. Jednakże bransoletki będą idealnym uzupełnieniem do wyrobów z modeliny. :) Poniżej fotki z polowania, jednak nie wszystkie bo część wyszła niestety rozmazanych.
Podsumowując?

poniedziałek, 9 maja 2016

PSY - Owczarek Szkocki Długowłosy cz.10

Witajcie!
Dziś przedstawię Wam recenzję 10 części tomu PSY.
Jako, że mam psa w typie owczarka szkockiego collie to staram się kolekcjonować wszystko co z tą rasą związane. Wczoraj będąc na zakupach w Galerii Malta w Poznaniu z rodzinką odwiedziliśmy Empik i natrafiliśmy na taki tom.

Gazetka zawiera 10 stron, z czego na 2 wykonany jest plakat. Na ostatniej stronie znajdziemy spis wszystkich ras piesków z datami, kiedy były, a także będą dostępne w sklepach. Pozostałe strony zawierają kilka informacji o rasie. Na odwrocie znajdziemy formularz do prenumeraty. Do gazetki dołączona jest także figurka danej rasy, w tym przypadki Owczarka szkockiego Collie. Tom kosztuje 9,99zł.


Generalnie okładka gazetki wygląda wg mnie zachęcająco.  Cóż, pierwsze wrażenie. Jednak dużo się z niej nie dowiemy, więc nie należy jej traktować jako pierwszego źródła informacji.
Jakość figurki pozostawia niestety wiele do życzenia. Jeśli patrzeć od tyłu faktycznie ma zarys collaka, chociaż z takim umaszczeniem jeszcze się nie spotkałam - można było zrobić po prostu rudego - standardowego collie. Niestety przód psa pozostawia wielki niesmak dla miłośników rasy - zupełnie odbiega od typowego wyglądu collie. Myślę, że w dużej mierze to kwestia oczu - są zdecydowanie za duże. Dodatkowo o co mogę się przyczepić to jest ździebko niechlujnie pomalowany - głównie zauważyłam to na nosie i języku (może sama się pobawię farbkami i go wykończę). Natomiast plusem figurki jest wielkość.
Gazetka jest stosunkowo tania, jednakże za taką ilość stron, informacji, oraz wykonanie figurki wg mnie nie wart tej ceny.









wtorek, 16 lutego 2016

Zakupy za grosze #2

Pokażę Wam rzeczy, które ostatnio nabyłam za przysłowiową czekoladę.
Jestem bardzo z tego zadowolona, bo jest dużo, za tak mało, a zawsze się do czegoś przyda.

10 kolorowych zawieszek

Kolczyki, słoneczników są 3 pary, zamków 4.

środa, 27 stycznia 2016

"Simple Stylish - Robótki na drutach" Numer 2.

Właśnie dziś na mnie w sklepie czekał kolejny numer.
Przyznam, że czekałam głównie na te kolory motków - idealne na liska! :)



Z numeru drugiego dowiemy się jak zrobić:


środa, 13 stycznia 2016

"Simple Stylish: Robótki na drutach" Numer 1.

Witajcie! 
Dziś pochwalę się co dostałam od mamy. Przyznam, że w robieniu na drutach jestem całkiem zielona, ale włóczki zawsze mogą się do czegoś przydać. Tak czy owak mogę spróbować. Plusem, że gazetka zawiera instrukcję krok po kroku, więc poczekam tylko na kolejne kolory wełny w następnym numerze i wezmę się za liska.


poniedziałek, 28 września 2015

Niespodziewana przesyłka - #1 haul

Dziś nie chciało mi się wstać. Jednak wstać musiałam, ponieważ musiałam iść z bratem załatwić sprawy na mieście. Szykuję się, ogarniam, gdy nagle do drzwi zadzwonił dzwonek. Wyjrzałam przez okno, patrzę, a tam kurier! Od razu przypomniałam sobie, że ostatnio zamawiałam przecież gadżeciki, a wcześniej całkiem o tym zapomniałam. Więc na dobre wstawanie mi wyszło. :) Gdy zobaczyłam ile tego, a szczególnie buteleczek. Są one takie malutkie=słodkie. :) Mimo, że minęło kilka godzin ja nadal się cieszę. :D


Tak ładnie zapakowane, że aż żal mi było otwierać..
Polecam! :)
W folii bąbelkowej buteleczki.

Całość rozpakowana.


sobota, 26 września 2015

Trochę o teraźniejszości, o tym co się działo.

W czwartek dojechała zamówiona watolina. Przyznam szczerze, że się troszkę rozczarowałam, sądziłam, że jest grubsza i sztywniejsza. Ale jakoś myślę wykombinuję, żeby się to jakoś trzymało. Wczoraj zrobiłam kolejne zakupy z drobnymi gadżetami do moich filcowanek - nie mogę się doczekać aż dotrą. :) Natomiast dziś jest ważny dla mnie dzień. Jednak póki co przetrzymam Was w tajemnicy, ponieważ nie chcę chwalić czymś na zapas, czego mogę w sumie nie dostać. :D Jednak jak nigdy od 6 rana będę w gotowości, jak wszystko wypali oczywiście pochwalę się tutaj na blogu.
Jejuejuejujeju - trzymajcie kciuki!

Żeby nie było tutaj w tym poście tak pusto i przez to smutno, łapcie fotkę mojego nieznośnego, leniwego, wiecznie głodnego kocura Garfielda. :D