Dzień dobry wszystkim!
Co u Was kochani czytelnicy? Jakie dzieła udało Wam się zrobić w tym tygodniu? U mnie urodzinowo, ale mimo to znalazł się czas na post. :)
Ostatnio znów postanowiłam spróbować czegoś nowego, więc wybrałam się do ikei po pudło Pyssla wraz z foremkami. Spodobało mi się co ludzie z tego tworzą, przekopałam youtube i googla, pozapisywałam kilka wzorów i ruszyłam. Dziś pokażę jedną z tych rzeczy, którą ostatnio zrobiłam. A więc oto głowa fretki, a raczej dwie głowy zmontowane tak, bym mogła owinąć sobie wokół słuchawki. Wzorem zainspirowałam się z pintresta. Pewnie znacie problem z plączącymi się słuchawkami. Nie wiem jaka jest właściwa nazwa, ale mam nadzieję, że wiecie o co chodzi. W sumie widać po zdjęciach do czego konkretnie ma to służyć. Z początku chciałam zrobić zupełnie coś innego jako ten genialny "przyrząd". I na pewno go jeszcze zrobię. Teraz wzięłam się za tworzenie obiektów 3D, wkrótce także pochwalę się efektami, właściwie jeden z nich wkrótce będziecie mogli zobaczyć na Instagramie. Podzielę to na serię bo planuję stworzyć tego dużo. :D A tymczasem pokazuję Wam mój gadżecik. Koraliki układałam tak, by chociaż w jakimś stopniu upodobnić do Friśki.
Ostatnio znów postanowiłam spróbować czegoś nowego, więc wybrałam się do ikei po pudło Pyssla wraz z foremkami. Spodobało mi się co ludzie z tego tworzą, przekopałam youtube i googla, pozapisywałam kilka wzorów i ruszyłam. Dziś pokażę jedną z tych rzeczy, którą ostatnio zrobiłam. A więc oto głowa fretki, a raczej dwie głowy zmontowane tak, bym mogła owinąć sobie wokół słuchawki. Wzorem zainspirowałam się z pintresta. Pewnie znacie problem z plączącymi się słuchawkami. Nie wiem jaka jest właściwa nazwa, ale mam nadzieję, że wiecie o co chodzi. W sumie widać po zdjęciach do czego konkretnie ma to służyć. Z początku chciałam zrobić zupełnie coś innego jako ten genialny "przyrząd". I na pewno go jeszcze zrobię. Teraz wzięłam się za tworzenie obiektów 3D, wkrótce także pochwalę się efektami, właściwie jeden z nich wkrótce będziecie mogli zobaczyć na Instagramie. Podzielę to na serię bo planuję stworzyć tego dużo. :D A tymczasem pokazuję Wam mój gadżecik. Koraliki układałam tak, by chociaż w jakimś stopniu upodobnić do Friśki.
Co myślicie? :)
To wszystkiego co najlepsze!
OdpowiedzUsuńA twoją małą twórczość uwielbiam :)
Dziękuję, dziękuję! :) Jest mi bardzo miło. :)
UsuńPiękne, małe cudo! I wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńOj takie cudeńko Kochana to mi się przydało, ja zawsze mam wszystko poplątane :( Wyszło Ci na prawdę pięknie ! Uwielbiam Twoje rękodzeło Kochaa :* Kochana Moja z okazjii urodzinek pragnę życzyc Ci wszystkiego Najlepszego, abyś była szczęśliwa i zdrowa , ale to będziesz na pewno bo masz Piękne Serce !!!!! Spełnienia wszystkich marzeń i aby każdy Twój Dzień był tym najlepszym. Buziaczki Kochana
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję Ci za ciepłe słowa! Dziękuję za wszystkie życzonka, na pewno mi się przydadzą. Cieszę się, że moje rękodzieło Ci się podoba, to mnie bardzo motywuje. ♥ Buziaki także i pozdrawiam Kochana! :*
UsuńWygląda naprawdę fajnie :) no i urodzinowe - najlepszego!
OdpowiedzUsuńCo prawda urodziny były 2 dni temu, ale dziękuję! :)
UsuńNie ma nic gorszego od plączących się słuchawek! :P Zrób ten gadżet na masową skalę :)
OdpowiedzUsuńFajne :-) takie zabawne 😃
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na słuchawki :) całkowicie inaczej to wygląda niż normalnie ! :)
OdpowiedzUsuńUrocze, ale do czego to służy?:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Pozdrawiam slonecznie, Daria xxx
OdpowiedzUsuńCoś cudownego i mega disajnerskiego :)
OdpowiedzUsuńTakie cudeńka to moje dzieciaki w świetlicy robią :D.
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda. :D Czaiłam się na to, ale znając siebie długo by mnie nie zainteresowało. xD
OdpowiedzUsuńJa niestety po ostatnim mini remoncie sypialni chwilowo nie mam weny na nowe dzieła ;) Natomiast pomysł super - nie znam osoby, która nie ma problemu z poplątanymi słuchawkami czy innymi kabelkami :)
OdpowiedzUsuńGenialne! Chyba sama wymyślę coś podobnego, uwolnię się od koszmaru słuchawek! :)
OdpowiedzUsuńDziś znowu nauczyłam się czegoś nowego, nie znałam wcześniej tej techniki i pudła Pyssla :) Podoba mi się to!
OdpowiedzUsuńSama nie bawiłam się tymi koralikami - dostałam jednak od podopiecznej tak wykonanego misia...:)
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat!!! Spełnienia marzeń!!! Świetny gadżet, do fretki podobny! No i jaki pożyteczny! Każdy Twój pomysł nie dość, że jest piękny, to praktyczny, po raz kolejny świetna praca! :)
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjny pomysł! uwielbiam takie urocze a przy tym praktyczne projekty DIY :) Rewelacja :)
OdpowiedzUsuń